歌手: Grzegorz Turnau
时长: 04:29
Lanckorona - Grzegorz Turnau[00:00:00]
Widok z balkonu willi w Lanckoronie[00:00:18]
To panorama bitwy nieskończonej [00:00:23]
Pola po których nie popędzą konie [00:00:27]
Póki nie będzie zboże wykoszone [00:00:31]
Na pochyłościach rozłożone paski [00:00:36]
Żółte zielone wstążki od orderów [00:00:39]
Których nie noszą jedyne oklaski[00:00:44]
To skrzydła ptaka wśród zboża szpalerów[00:00:49]
Lanckorona Lanckorona[00:00:57]
Rozłożona gdzie osłona[00:01:01]
Od spiekoty i od deszczu [00:01:05]
Od tupotu szybkich spraw [00:01:10]
Stół nakryty wyostrza łyżki profil[00:01:35]
A cerata pod nią błyszczy się w kratkę [00:01:39]
Kształty i wzory dla których chlorofil[00:01:43]
To jest dzbanek na miętową herbatkę [00:01:47]
Widok na stronę dojrzałej przyrody[00:01:52]
Przesila się w oku w nawałnicę ziół [00:01:56]
Dmą aromatów przezroczyste kłęby [00:02:00]
Rozległa forpoczta wyplecionych buł [00:02:04]
Lanckorona Lanckorona[00:02:13]
Rozłożona gdzie osłona[00:02:18]
Od spiekoty i od deszczu [00:02:22]
Od tupotu szybkich spraw[00:02:26]
Stroma uliczka wiedzie do piekarni [00:02:51]
Stygnie na półkach zwyciężona gleba [00:02:55]
Młoda piekarka sypie dla ptaszarni[00:03:00]
Pachnące ziarno w kształcie grudek chleba [00:03:04]
Ziarna dla ptaka ziarna dla człowieka[00:03:09]
A dzikie chaszcze dla wiatrów muzyki [00:03:13]
Miejsca na które mało kto dziś czeka [00:03:17]
Czasem z makatki piękny jeleń dziki[00:03:22]
Lanckorona Lanckorona[00:03:47]
Rozłożona gdzie osłona[00:03:51]
Od spiekoty i od deszczu [00:03:56]
Od tupotu szybkich spraw[00:04:00]